Zaplecze.

Paige

-No, ja mam nadzieję! - zaśmiała się. -Idę.Pa!
Pomachała jej i wyszła.

Camillia

-papa
Macha
wypełnia dalej

Piper1305

Wychodzi.

Gwiazdka

Bella weszła za zaplecze z Billie.
Usiadła na jakimś krześle i spytała:
-A więc o co chodzi?

ika

Patrzy niepewnie na kuzynkę.
- Pamiętasz tego chłopaka co ze mną siedział?- pyta, bawiąc się przy okazji koralikami.- Ma na imię Philip. Wpadłam na niego kiedyś, tutaj w klubie. Zresztą, nieważne. On jest... półbogiem. Prosi o pomoc. On tak jakby jest z innego wymiaru i do ich świata po raz pierwszy w historii weszły demony z naszej działki. W tym właśnie rzecz, że oni nie z taką magią się borykają. On jest synem Posejdona, dzieckiem zakazanym. Dlatego bogowie nie mogą pomóc swoim dzieciom, którzy walczą z demonami w obozie, który ich szkoli. Zwrócił się do mnie o pomoc, bym przepędziła to zło z jego świata. Oni wszyscy potrafią zabijać, walczyć. Lecz sama wiesz, że to ich nie pokona. Nie wiem co mam robić, bo przyznam, myślałam, że jemu chodzi o coś innego, a nie o pomoc. Zresztą, w jaki sposób miałybyśmy ich przepędzić? Zwrócić się do najwyżej postawionego demona i kazać im zmykać z nie ich świata?

Gwiazdka

Bella słuchała tego co mówiła kuzynka. Była zdziwiona, że bogowie greccy to prawda, a nie mit. Owszem teraz wszystko było dziwne, gdy poznała magię, ale nadal myślała, że historie z mitologii były wymyślane.
-Według mnie musimy unicestwiać te demony jak zwykle. Inaczej raczej się nie da. Bo jaki demon posłucha czarownice.
Spojrzała na kuzynkę.
-Ale mu na pewno chodzi nie tylko o to... Widziałam jak na Ciebie patrzył.. To że zwrócił się do Ciebie z tym na pewno nie jest przypadkowe.

ika

Spogląda na Bellę.
- Jasne, to w końcu demony. Poza tym. Nie rozumiem tego.
Greccy bogowie? Mity? Patrząc na ciebie, sama nie do końca w to wierzysz.- odgarnia włosy i siada.- Zwrócił się do mnie bo słyszał o Christy i o tym co robiłyśmy. Pewnie nic więcej. Musimy chyba pogadać z siostrami.

Gwiazdka

-Nie ukrywam, że jestem w lekkim szoku, chociaż powinnam być już do tego przyzwyczajona. -odpowiada- Faktycznie trzeba pogadać z siostrami, chociaż Paige jest teraz w takim stanie...- potrząsnęła głową- Nie wiem czy będzie chciała pomagać półbogom w walce z demonami..
Spojrzała na kuzynkę.
-Billie założę się, że on Cię lubi. A nawet więcej..

ika

- Dokładnie. Paige chyba się nie nadaje, a Piper ma za dużo na głowie.- odpowiada szeptem.- Sama nie wiem. Wątpię. Może chodźmy na salę, do rozmowy możemy wrócić w domu.

Gwiazdka

-Oki. Pomyślimy o tym w domu.- powiedziała i uśmiechnęła się do kuzynki.
Wyszły razem z zaplecza na sale, gdzie wciąż było pełno ludzi, którzy dobrze się bawili.

Julie

Pojawia sie na zapleczu idzie do klubu

Camillia

Pojawiła się Paige. Wzięła jedno czerwone wino. zniknęła.