Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SylwiaKarolina
Moderator
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 8736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Wiśnicz Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: 13.03.Nie, 13 Mar 2011 14:47:42 +0000 Temat postu: Czarny łabędź |
|
|
Film nawiązuje do jednego z najsłynniejszych na świecie przedstawień baletowych - "Jeziora Łabędziego". Opowiada historię Niny (Natalie Portman), baleriny występującej na deskach teatrów w Nowym Jorku. Balet całkowicie pochłania jej życie i jest gotowa wiele dla niego poświęcić, aby spełnić swoje marzenia i grać w jak najlepszych spektaklach. Jej ambicje są podsycane przez matkę, Erikę (Barbara Hershey), która nieustannie kontroluje życie córki. Wkrótce Ninie trafia się niesamowita okazja. Dyrektor teatru, Thomas (Vincent Cassel), decyduje się zastąpić kimś nowym primabalerinę Beth MacIntyre (Winona Ryder), która występowała w "Jeziorze Łabędzim". Jako pierwsza przychodzi mu na myśl Nina, jednak baletnica ma konkurencję - nową, bardzo zdolną tancerkę Lily (Mila Kunis). Rola księżniczki Odetty jest bardzo trudna do zagrania. Baletnica musi sobie poradzić zarówno z rolą Białego, symbolizującego niewinność i grację, jak i z rolą zmysłowego i uwodzicielskiego Czarnego Łabędzia. Nina doskonale pasuje do roli Białego Łabędzia, natomiast Lily do jej przeciwieństwa - Czarnego. Pomiędzy dziewczynami rodzi się rywalizacja. Na dodatek Nina pada ofiarą brutalnego gwałtu i zaczyna miewać omamy. Odkrywa w sobie ciemniejsze strony charakteru i czuje, że dzięki temu może lepiej zagrać Czarnego Łabędzia
Film według mnie jest cudowny. Świetna rola Natalie, idealnie oddała charakter postaci. Gówna bohaterka zmaga się sama z sobą, nie brak nieco szokujących scen. Dążąc do doskonałości nie zauważa że sama się zatraca. Wspaniałe widowisko, mocne, piękne kina.
Zdecydowanie polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gwiazdka
Moderator
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 6557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: 05.04.Wto, 05 Kwi 2011 09:43:27 +0000 Temat postu: |
|
|
Wczoraj zaczęłam oglądać, a dziś właściwie skończyłam (po północy). Przyznam, że film jest niesamowity. Genialna historia ukazana w tak genialny sposób. Jestem pod ogromnym wrażeniem całości. Film nie należy do łatwych, trzeba się wczuć oglądając go. Brawa dla głównej bohaterki. Natalie wspaniale zagrała tą na prawdę wymagającą rolę, jestem pełna podziwu dla niej. Dla aktorki to pewnie duże wyzwanie, któremu ona dała radę. Jak SK wspomniała, nie brak wielu szokujących scen, które mnie zaskoczyły, na przykład scena pomiędzy Niną a Lily. A także śmierć Lily, która okazała się tylko grą umysłu Niny. Walka Niny ze sobą także ukazana jest w niezwykły sposób. A te jej czerwone oczy... Na niektórych momentach się wzdrygałam, szczególnie, gdy oglądałam to ze zgaszonymi światłami i wszyscy w domu już spali.
Strasznie urzekły mnie sceny finałowe, czyli występ. Fragment z Czarnym Łabędziem był imponujący, Nina dała radę, zatracając się w tym co robi. Tylko zastanawia mnie sama końcówka. Scena w której Nina skacze z tych schodów i później na jej śnieżnobiałej sukience pojawia się krew i jest jej coraz więcej, a po chwili jest takie oślepiające jasne światło. Czy to znaczy, że ona zmarła?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SylwiaKarolina
Moderator
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 8736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Wiśnicz Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: 05.04.Wto, 05 Kwi 2011 21:22:56 +0000 Temat postu: |
|
|
W sumie wygląda na to że tak, że chcąc być doskonała poświęciła swoje życie dla tej roli.. Krwi było dużo i jeszcze tańczyła mają wbity kawałek szkła w brzuch. Chociaż jest to wszystko niedopowiedziane, widać reżyser chciał by widz sam według uznania zakończył tą historię..
Też w sumie oglądałam to jak wszyscy spali pierwszy raz, później już w kinie. Ale za każdym razem są emocje.
Denerwuje mnie tylko teraz ta sprawa z dublerką, która oskarża Natalie, że wszystkie sceny baletowe zagrała ona, a Portman tylko doklejono jej twarz. Niektórzy domagają się odebrania jej Oskara. Dla mnie to jakaś kpina, przecież ten film to nie tylko taniec, to piękne oddanie emocji baletnicy która zmaga się sama ze sobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gwiazdka
Moderator
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 6557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: 05.04.Wto, 05 Kwi 2011 22:09:00 +0000 Temat postu: |
|
|
Chyba tak SK. Widocznie każdy z nas może ułożyć własne zakończenie tej historii.
Co za ironia... Odebrać Oskara? Przecież postać Niny to nie tylko taniec, ale jak wspomniałaś oddanie tak wielu różnych emocji, walki z samej sobą, dążenie do doskonałości. A gdyby Natalie nie otrzymała Oskara, to pewnie całej tej sprawy z dublerką by nie było... Ech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SylwiaKarolina
Moderator
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 8736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Wiśnicz Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: 06.04.Śro, 06 Kwi 2011 18:19:34 +0000 Temat postu: |
|
|
Jak widać świat show biznesu pełny jest takich zazdrosny osóbek. Tego nie unikniemy, ale miejmy nadzieje że Komisja będzie na tyle mądra że Oskara nie odbierze. Na pewno przykro jest Natalie.. Ale mimo tego dla mnie jest wielka, nawet jeśli dublerka zastępowała ją w scenach baletowych (co jest normalne bo przecież nie nauczyła by się w tak krótkim czasie aż tak cudownie tańczyć).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dodsab
Przyjaciel
Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 1739
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: 31.07.Nie, 31 Lip 2011 22:44:22 +0000 Temat postu: |
|
|
ściągnęłam sobie na komputer miesiac temu, a jeszcze nie obejrzałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|