Podziemie

ika

Mark stanął pod ścianą i gdy chciał uciec Billie ostatkiem sił rzuciła go o ścianę. Phillip nadal trzymał ją na rękach i spojrzał na resztę, gdy dziewczyna wykonała jakiś manewr ręką. Dopiero po chwili zorientował się, że Billie użyła telekinezy.

Camillia

Wbiegła Paige bo już z Phoebe zabiła wszystkie demony. Buzowała w niej złość, nie o to chodzi że musiała pomóc siostrom tylko na demony. Użyła Elektro kinezy na Mark'u Użyła tyle mocy że go unicestwiła chodź to był silny demon. można powiedzieć że wyżyła się na nim.
- wrócicie już sami do domu ? - zapytała paige.

Gwiazdka

Bella odetchnęła głośno, gdy Marka już nie było.
-Tak-odpowiedział Coop- Jeszcze raz dziękuję.
-Ja też- uśmiechnęła się Phoebe.
Wrócili do domu.

Camillia

Paige wy orbitowała do egiptu.

Camillia

John pojawił się w podziemiu.
- wszystko poszło jak spłatka - powiedział John do demona który na niego czekał. Zaczeli rozmawiać...

Camillia

Dziewczyny pojawiły się w podziemiu. w pomieszczeniu obok w którym przebywał John z demonem.

Gwiazdka

Orbitowały do podziemia.
-Nie mamy żadnego planu-zorientowała się dopiero wtedy.

Camillia

- a kiedy my mamy jakiś plan - spytała zdziwieniem Paige i uśmiechem na ustach, próbowała jakoś się rozweselić.

Gwiazdka

-Czasem coś mamy..-mruknęła rozbawiona i spojrzała na resztę.-Zaczynamy?

Camillia

-Taa... Mamy wejść, zabić , wyjść. - powiedziała Prue. - najpierw trzeba znaleść tego idiotę - dopowiedziała Prue.

Paige

- Pozwolicie mi mu nakopać, prawda? - szepnęła i spojrzała błagalnie na dziewczyny. Odwróciła się i zaczęła iść, nie zwracając uwagi na to, jaki hałas robi. Zaczęła głośno chrząkać.

Camillia

Paige się nie odzwyała już. Poszła za Buffy.

ika

Billie się zaśmiała.
- Rzeczywiście, plan prosty.- stwierdziła. Poszły za resztą.
Wreszcie znalazły grupkę demonów i Johna. Od razu ich zaatakowały, Billie szarpała się z dwójką napakowanych stworów. Miała tylko nadzieję, że Buffy zajmie się ich głównym celem. Wtedy zaczęła się prawdziwa walka...

Paige

Buffy obróciła się i zobaczyła Johna. Stał do niej tyłem. Podeszła do niego.
- Hej, Brown! - krzyknęła. Gdy ten się obrócił, dziewczyna uderzyła go z całej siły. - Stęskniłeś się?

Camillia

Przewrócił się. - Nawet nie wesz jak bardzo - rzucił Buffy na ścianę.
Paige zajeła się jednym demonem a Prue 2.